po trzecie
  • zdania pytajne
    24.09.2007
    24.09.2007
    Witam!
    Chciałbym się dowiedzieć, kiedy używać na końcu zdań pytających znaku zapytania, a kiedy kropki. Chodzi mi o przypadek, gdy pytanie nie zawiera się w jednym zdaniu, a w kilku. Czy znakiem zapytania powinno być zakończone pierwsze zdanie, ostatnie, czy może wszystkie? Sytuacja ma miejsce np. gdy w pierwszym zdaniu zawieramy sedno pytania, a w kolejnych zdaniach uszczegóławiamy je.
    Pozdrawiam
    Jarek
  • ChatGPT

    25.04.2023
    1.04.2023

    Czy (i ewentualnie jak) powinno się odmieniać nazwę szalenie ostatnio popularnej aplikacji ChatGPT? Spotkałam się z artykułami w mediach, w których nazwa ta nie była odmieniana, ale widziałam też, że część autorów decyduje się na odmianę, posiłkując się przy tym spacją, np. „Chatowi GPT”. Które rozwiązanie jest właściwe (a jeśli odmiana, to ze spacją czy bez)?

  • Czy syn króla jest jego dzieckiem?

    27.09.2007
    27.09.2007

    Proszę o ocenę zdania: „Zygmunt Stary był dzieckiem Kazimierza Jagiellończyka”. Zwykle w tym kontekście używa się słów potomek, syn, ale wg https://sjp.pwn.pl/ i potomek jest dzieckiem («dziecko w stosunku do rodziców»), i syn («czyjeś dziecko płci męskiej»). Co więcej, w definicji dziecka jest i takie znaczenie: «syn lub córka, niezależnie od wieku».

    W związku z tym zdanie wydaje się poprawne, więc czy można właśnie tak ująć to pokrewieństwo?

  • Ćpać i jemu podobne
    26.04.2018
    26.04.2018
    Moje pytanie dotyczy odmiany czasownika ćpać dla trzeciej osoby liczby mnogiej w czasie przeszłym w trybie niedokonanym.
    Oglądając film Pokahontas przypomniało mi się, że Indianie łowili ryby, odurzając je uprzednio preparatem roślinnego pochodzenia. Oznacza to, że oni te ryby doprowadzali do stanu, młodzieżowo ujmując, naćpania, czyli je – i tu nie jestem pewna – naćpywali?

    Będę wdzięczna za szybką odpowiedź.
    Pozdrawiam
    El
  • Dubaj
    9.07.2008
    9.07.2008
    Bardzo proszę o podanie obowiązującej pisowni nazwy emiratu Dubaj. W słowniku ortograficznym jest Dubaj, ale w encyklopedii i w zeszytach Komisji Standaryzacji Nazw Geograficznych poza Granicami Rzeczypospolitej Polskiej podano pisownię Dubajj.
    Dziękuję i pozdrawiam
    Marcin Ogórek
  • Formy adresatywne
    25.10.2018
    25.10.2018
    Dzień dobry,
    bardzo zależy mi na wyjaśnieniu sporu dotyczącego stosowania wyrażenia Wasza Magnificencja i Jego Magnificencja w liście wysokiego urzędnika państwowego na inaugurację roku akademickiego. List odczytany jest na uroczystości inauguracji.
    Przytaczam sporny fragment:

    Wasza Magnificencjo,
    Wysoki Senacie,
    Szanowna Społeczności Akademicka,
    dziękuję za zaproszenie na inaugurację roku akademickiego 2018/2019 w Wyższej Szkole Handlowej w Radomiu. W dniu, w którym uroczyście rozpoczynacie Państwo kolejny etap działalności Uczelni, pragnę przekazać Jego Magnificencji, Wysokiemu Senatowi, kadrze naukowo-dydaktycznej i wszystkim, którzy współtworzą społeczność akademicką, wyrazy szacunku i zapewnienia o mojej pamięci.

    Wątpliwość dotyczy wyróżnionych wyrazów. Według mnie zaimek Jego stosujemy tylko wtedy, gdy mówimy o rektorze podczas jego nieobecności, natomiast w sytuacji, w której odczytywany jest ten list, gdy na sali siedzi rektor, w tekście listu także powinno być pragnę przekazać Waszej Magnificencji

    Czy się mylę? Czy możliwa jest taka interpretacja, że w tytule zwracamy się do poszczególnych osób i grup, a w tekście mówimy o nich w trzeciej osobie?
    Dodam jeszcze, że w dalszej części listu stosujemy zwrot Szanowni Państwo, życzę
    I jeszcze jedno pytanie: wiem, że powinno się zwracać Magnificencjo lub Panie Rektorze.
    Czy zwrot w liście Magnificencjo Panie Rektorze lub Magnificencjo Księże Rektorze jest błędem?
    Z góry dziękuję za odpowiedź.
    Z poważaniem
    Czytelniczka
  • formy trybu rozkazującego
    11.03.2003
    11.03.2003
    Szanowni Państwo!
    Z uprzejmą prośbą zwraca się Helena Kazancewa – wykładowca języka polskiego z Białorusi.
    Mam kłopot z wyjaśnieniem moim studentom tego, jak się tworzy formy trybu rozkazującego. A właśnie co dotyczy czasowników kończących się zbiegiem spółgłosek, ostatnią z których jest spółgłoska wargowa.
    W podręcznikach dla obcokrajowców, które są mi dostępne, używa się dwóch reguł:
    1. Jeśli temat czasownika kończy się spółgłoską wargową, przy tworzeniu rozkaźnika temat twardnieje: zrób, kip, mów itd.
    2. Jeśli temat czasownika kończy się zbiegiem spółgłosek albo nie tworzy sylaby, dodaje się sufiks –ij (-yj): rwij, śpij, drzyj, zamknij, marznij, poślij.
    Wytłumaczywszy w ten sposób (byłam pewna, że powiedziałam wszystko), przy układaniu testu sprawdzającego zastosowałam między innymi czasowniki: martwić się, nakarmić, załatwić, wątpić, zrozumieć i poprosiłam o utworzenie form trybu rozkazującego od nich.
    Zgłupiałam, kiedy, zacząwszy sprawdzać, zobaczyłam formy, utworzone od tych czasowników za pomocą sufiksu –ij. Studenci zrobili niby wg reguł (przynajmniej tych, które podałam), a mimo to, zrobili źle.
    Może gdzieś w gramatykach jest taka reguła (której nie spotykałam, nie znam), że przy tworzeniu trybu rozkazującego sufiksu –ij nie dodaje się do tematów, zakończonych zbiegiem spółgłosek, jeżeli ostatnią spółgłoską tego zbiegu jest spółgłoską wargową? Czy ja mogę podać to studentom jako regułę, czy to jest zbieg okoliczności, i zdarzyło mi się w jednym zadaniu przez przypadek nazbierać tyle wyjątków? Czy istnieją jeszcze podobne przykłady? Może to tylko jakaś tendencja, dopiero obserwacja, którą trzeba by sprawdzić, zanim będzie się opowiadać z pewnością?
    I, zresztą jak wyjaśnić sytuację z parą aspektową rozumieć – zrozumieć, gdzie oba czasowniki należą do IV (III) koniugacji (poprzednie „kłopotliwe” słówka należały do II), przy czym forma rozumiej jest utworzona zgodnie z regułami od tematu 3 os. l.mn. (rozumieją), formę zrozumiej uważa się za dopuszczalną (choć miałaby być taka wg reguły), a zrozum jest formą normalną i powszechną? Co jest z czasownikiem weź (I), utworzonym od tematu weźm’, gdzie spółgłoska wargowa w wygłosie ginie? Czy to jest jedyny wyjątek, czy istnieją podobne czasowniki?
    Przepraszam Państwa za kłopot i długie tłumaczenie, wiem, że zadaję chyba niełatwe pytanie. Bardzo proszę o pomoc.
    Z serdeczną wdzięcznością,
    Helena Kazancewa
  • jakiś, jakikolwiek, żaden
    19.10.2011
    19.10.2011
    Proszę o wyjaśnienie zasad użycia słów: jakiś (jakichś), jakiekolwiek (jakichkolwiek) po przeczeniach. Czy aby rzeczywiście zawsze muszą być zastępowane odpowiednimi formami wyrazu żaden? Z poniższych wariantów na przykład niepoprawne wydaje mi się jedynie zdanie 2. Czy słusznie?
    1. Nie prowadzę obecnie żadnych rozmów.
    2. Nie prowadzę obecnie jakichś rozmów.
    3. Nie prowadzę obecnie jakichkolwiek rozmów.
  • Jazyd czy jazyda?

    24.04.2017
    24.04.2017

    Jazydzi to przedstawiciele wyznawanej głównie przez irackich Kurdów religii łączącej elementy islamu, chrześcijaństwa i innych wierzeń. Jak w liczbie pojedynczej powinna brzmieć nazwa wyznawcy tego kultu: jazyd czy jazyda?

  • Jedno zdanie, wiele błędów

    29.01.2023
    29.01.2023

    Dzień dobry,

    mam pytanie na temat zasadności postawienia przecinka w zdaniu w artykule opublikowanym na portalu Trojmiasto.pl, który traktuje o dawcach szpiku kostnego.

    Zdanie brzmi: „Już prawie 1 tys. osób w regionie podzieliło się cząstką siebie, ratując życie drugiej osobie walczącej z nowotworem krwi”.

    Czy zdanie tak sformułowane nie sugeruje, że obydwie osoby – dawca i biorca – walczą z nowotworem krwi? Czy nie powinniśmy postawić przecinka pomiędzy „osobie” a „walczącej”?

Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego